Dzisiaj będzie o wyróżnieniu od Madzi :)))
Bardzo dziękuję i zamieściłam dzisiaj w końcu z prawej strony wszystkie wyróżnienia, które do tej pory od Was dostałam.
To bardzo miłe, że czytacie, zaglądacie, komentujecie
a także udaje mi się czasami którąś z WAS zainspirować...
To takie budujące i motywujące, żeby
kolejne posty były jeszcze ciekawsze...
DZIĘKUJĘ WAM BARDZO!
A zasady związane z otrzymaniem nagrody to:
Umieścić nagrodę na swoim blogu z odniesieniem do osoby, która, Cię do niej nominowała:)
Wytypować 5 blogów, które na nią zasługują,ale nie mają jeszcze 200 obserwatorów i powiadomić o tym:)
Starałam się wybrać blogi taki, które nie otrzymały jeszcze takiego wyróżnienia:)
Wyróżnienie otrzymują:
http://myhouse-myworld.blogspot.com/
http://baloska.blogspot.com/
http://leandra-myhomeideas.blogspot.com/
http://fumbeldee.blogspot.com/
http://patitolubi.blogspot.com/
Przy okazji dzisiaj chciałam wspomnieć nasz wypad do Świeradowa w tamtym roku we wrześniu. Przy okazji naszego pobytu w Górach Izerskich wybraliśmy się
do Czech do Liberca. Znajduje się tam szczyt
Ještěd
- najwyższy szczyt w długim paśmie sąsiadującym od południa z Górami Izerskimi.
Na szczycie wznosi się oryginalna wieża telewizyjna.
Wstyd się przyznać ale jak typowe "mieszczuchy" wjechaliśmy na sam szczyt ... samochodem;)
przy czym ostatni odcinek pokonywany był przy prędkości ok. 10-15 km/h - takie ograniczenia wynikało z ruchu pieszych, którzy na wąskiej drodze pokonują ten ostatni odcinek wchodząc i schodząc jednocześnie, więc jest mało miejsca, i przyznam, że ciężko się wjeżdżało...
Trochę było mi wstyd, bo chociaż ostatni odcinek mogliśmy pokonać pieszo, jak się jednak okazało na szczycie, nie byliśmy jedyni z tym wygodnickim pomysłem, bo samochodów było sporo;)
Powiem Wam, że widoki są świetne, naokoło wieży można sobie właśnie pospacerować
i popatrzeć na 4 strony świata. Na wieżę nie wchodziliśmy, w środku znajduje się hotel.
A z powrotem zabrał się z nami bardzo miły Czech w wieku ok. 65-70 lat...trudno stwierdzić..., który powiedział nam, że wszedł już na tą górę - jak dobrze pamiętam ok. 970 razy i do końca zeszłego roku miał zamiar wejść 1000 razy, taki sobie postawił cel...sympatycznie, prawda?:)
System ma taki, że wchodzi na górę a na dół zabiera się właśnie i zjeżdża zawsze z jakimś turystą,
tak jest mu jednak nieco łatwiej... Mam nadzieję, że udało się to temu sympatycznemu i wytrwałemu Panu:)
Obiecałam sobie, że jeśli uda nam się tam jeszcze kiedyś wybrać, wchodzimy na pieszo, nie ma to tamto;) Aha żeby nie było, że my tak wszędzie wjeżdżaliśmy samochodem...nie nie oczywiście dużo chodziliśmy i spacerowaliśmy a tutaj to taki mały wybryk;)
M I Ł E G O N I E D Z I E L N E G O P O P O Ł U D N I A M O I K O C H A N I:)
superasnie uwielbiam takie wycieczki a co do wygody zapewne zrobiła bym tak samo .........pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgratuluje :*
hihihi, a ja mialam takie wyrzuty sumienia...:)
Usuńdziekuje:)
ja też bym pewnie wjechała, bo ja jestem straaasznie wygodna, chociaż wspinaczka przydałaby się dla zdrowia i urody:)
Usuńfajnie jak bym chciała się gdzieś wybrać, może namówie T na jakąś wycieczkę do fran.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
W Paryzu jest cudownie....polecam
UsuńBuziaki!
to ja ci podaruje kolejne wyróżnienie, jeślibrałaś w tym udział potraktuj to jako komplement
Usuńhttp://thesimplicityfashion.blogspot.nl/2012/08/tag.html
pozdrawiam
ps no może si ę jednak wybiorę
Bardzo Ci dziekuje:)
UsuńGratuluję wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńI dzięki za przypomnienie, że mamy takie piękne zakątki - Góry Izerskie sobie obiecujemy od dawna, ale ciągle jakoś tak inaczej wychodzi ...
miłego tygodnia
Marta
To sa piekne okolice, koniecznie wybierzcie sie....
UsuńDziekuje, wzajemnie...:)
Aguniu gratuluje słodziutkiego wyróżnienia;))
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia;)super wycieczki!!!
Buziaki;*
Kochana dziekuje, a jutro postaram sie wstawic wiesz co:)));)
UsuńBuziak!
Gratuluje Agusia:)))
OdpowiedzUsuńHmmm wspaniałe widoki, prawie nie widać zasnutego mgłą horyzontu...jak pięknie!
10-15 km/h to prawie jak na nóżkach, więc czuj się rozgrzeszona hihi:)
Ma Pan Czech motywacje, nie ma co! Fajny gość:))))
Buziol:*
Tak wlasnie sobie pomyslalam, ze fajnie jak ktos ma takie samozaparcie, checi, motywacje, to naprawde wzbudza szacunek...
UsuńBuziaki:)
Gratuluję Ci wyróżnienia- jest na 200% zasłużone:))
OdpowiedzUsuńbuziak
M.
Jak milo mi to przeczytac...bardzo Ci dziekuje, buziaki:)
Usuńwow widok nieziemski:P
OdpowiedzUsuńI GRATULUJE:*****
Dzieki kochana*
UsuńGratuluję wyróżnienia ;) ..takie piękne widoki :) Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuń:)))))) milego poniedzialku:)
UsuńZaciekawiła mnie niezmiernie historia starszego pana, też bym tak chciała mieć aż taką motywację np. do codziennych ćwiczeń, bądź spacerów.
OdpowiedzUsuńFajną wyprawę sobie zrobiliście :-) Super relacja!
Oj powiem Ci, ze ja tez:)) podziwiam go:)
Usuńzazdroszczę wycieczki w te góry - kuszą mnie już od dawna :D no i gratuluję wyróżnienia :D
OdpowiedzUsuńWarto, wybierz sie:)
Usuńgratuluje wyróznienia i dziękuję,że ja na nie zasłuzyłam:)
OdpowiedzUsuńZasluzylas w pelni kochana:))) buzka:)
UsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńWycieczka fajna :), ale ja ten ostatni odcinek weszłabym pieszo ;p
pozdrawiam
Ag
Hahahaha, no ja tez mialam wyrzuty sumienia, ale za to nalazilismy sie gdzie indziej;))
UsuńGratuluje Agusia wyróznienia :)))
OdpowiedzUsuńA Pan wsponajacy sie na gore to ma krzepe hahaha...chociaz ja mysle ze kazdy z nas ma swoja gora na ktorej byl juz z milion razy .... taka zyciowa gorą ...:)))
Piekna wyprawa i piekne zdjecia :))) milego Dnia Agusia:))
Oj to prawda, kazdego dnia trzeba pokonac jakis szczyt mniejszy lub wiekszy........
UsuńBuziaki:)
Ach jakie piękne widoki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:))pozdrawiam rowniez:)
UsuńAle cudne widoki!
OdpowiedzUsuń:))))
Usuńpiękne zdjęcia, jeszcze w Górach Izerskich nie byłam...
OdpowiedzUsuńNo i gratuluję wyróznien, rzeczywiście działają motywująco :)
Koniecznie sie wybierz, polecam:))
Usuńgratuluje :)
OdpowiedzUsuńAch jak ja lubię takich pozytywnych ludzi! Trzymam kciuki za tego Pana, żeby dociągnął do 1000! :)
OdpowiedzUsuńJestem zaszczycona i przeszczęśliwa.... Hihi - to moje pierwsze wyróżnienie...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!!!