Obiecałam, że wrócę do tematu i przedstawię zieleń z czernią i bielą.
Postanowiłam połączyć te kolory i przedstawiam zieleń, czerń i biel razem i tak uważając to połączenie za mix dla odważnych.
Jest w tym połączeniu coś szlachetnego i eleganckiego... niemniej jednak osobiście nie zdecydowałabym się chyba...
A Wy jak uważacie?
Źródła foto:
www.primadonnabride.co.za
www.zenadiadesignscolorpalettes.blogspot.com
www.aweddingzone.com
www.thelittlewhitebook.wordpress.com
www.weddingcakeidea.org
swietnie wspolgraja te kolory ;)
OdpowiedzUsuńCzarne suknie rewelacja!
OdpowiedzUsuńpiękne :) zieleń ostatnio jest mi bardzo bliska :) ale nie podobają mi się czarne suknie :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą energetyczną zieleń santini i storczyków, z czarnym również ładnie, ale na czarne suknie to chyba niewiele osób by się jednak zdecydowało :) Ale myślę, że można z powodzeniem wykorzystać takie zestawienie na jakieś przyjęcie, nie tylko wesele i będzie rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńCudny zestaw, bardzo mi przypadł do gustu. Śliczna ta zieleń lekko wpadająca w oliwkę.
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten zielony ! ;) jednak czarny kolor na stole nie bardzo przypadł mi do gustu ;) ..mimo to jest świetnie :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńIle osob, tyle gustow...:) Pozdrawiam dziewczyny:)*
OdpowiedzUsuńładnie :D
OdpowiedzUsuńBiały z blado zielonym jak najbardziej TAK, ale czarny kolor jakoś nie bardzo kojarzy mi się weselnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak dla mnie trzeba miec odwage,aby zdecydowac sie na czern.Z ta zielenia natomiast prezentuje sie rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńNie zdecydowałabym się na ten kolor na wesele.
OdpowiedzUsuńw życiu nie pomyślałabym że zieleń może tak genialnie wyglądać :)
OdpowiedzUsuń